aaa4
Szeregowy
Dołączył: 31 Lip 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:44, 31 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
-Nic. Wszystkie wymienione przez ciebie sposoby juz zostaly zastosowane. Brak efektu.
Key patrzyl na Silikoida, nic nie rozumiejac.
-Co zostalo zastosowane? Jak mam to rozumiec?
-Mysle, ze twoj towarzysz zdola ci to wyjasnic - rzucil niedbale Sedmin. - Na razie zaufaj mi, ze te metody nie daja rezultatu.
Dotychczas najlepszym wyjsciem jest zwykle zabojstwo, ktore odrzuca Curtisa na Terre i pozwala zyskac na czasie. Ale nie mozna ryzykowac w nieskonczonosc. Trzeba podjac decyzje, a decyzja moze byc tylko jedna: totalna wojna z ludzmi. W koncu sie na to zdecydujemy.
-Na genocyd? I likwidacje jeszcze trzech czy czterech innych ras, do ktorych zdolamy siegnac? Jestescie na to gotowi?
-Nie. Na razie nie. Dlatego wlasnie z wami rozmawiam.
-Na razie rozmawiasz tylko ze mna.
-Jestem zmeczony rozmowami z Curtisem. Keyu Altos, ty sie roznisz od
Post został pochwalony 0 razy
|
|